Ta historia podróży jest tłumaczona przy pomocy technologii.
Tekst ten został przetłumaczony na Polski z oryginalnego języka English.
Mokry dzień pracy w Tjudö
6.30.00, gdzieś na Wyspach Alandzkich. Deszcz pada na zewnątrz. Słychać krople stukające w okna. Nie chcę wstawać. A gdyby nie koniec sezonu, nie musiałbym tego robić. Ale spóźnia się i musimy zebrać te jabłka, deszcz lub nie.
Torebkę pakuję w lunch i duży termo gorącej herbaty. Potrzebuję go: na zewnątrz jest zimno. Nakładam na siebie ciepłe ubrania i owijam się błyskotliwą plastiku. Zielone spodnie przeciwdeszczowe, pomarańczowa powłoka przeciwdeszczowa, żółte plastikowe rękawiczki i czerwone buty przeciwdeszczowe. Z tymi warstwami wyglądam jak ślepy Michelin Man.
Coraz trudniej jest chodzić po ogrodzie, ponieważ błoto tworzy się na całym obwodzie. A nawet nie mówię o przyczepach, które musimy pchać. Worki są cięższe, nasze ruchy wolniejsze, a morale słabsze. Cóż, muszę przyznać, że z całym tym tworzywem nie przeszkadza mi tak wiele. Jest to po prostu mniej ekscytujące, ponieważ trudniej jest rozmawiać z kapturem. A ponieważ czuję, że chłopcy są nieszczęśliwi wokół mnie.
Ale to już jest. Po sześciu godzinach na zewnątrz szef decyduje, że pada za dużo deszczu. Jest godzina 15:00 i już skończyłem dzień w pracy.
Tam cię zostawiam. Zrób to, czego chcesz: Będę jeździł na rowerze 30 minut jazdy do najbliższego sklepu i kupię jedzenie. Moje włosy będą mokre, podobnie jak moja bluza. Ale mnie to nie obchodzi: sauna czeka na mnie w domu...
Oddychać wilgotnym powietrzem.
Ciesz się
... Praktyczny narożnik
Czy wiesz, że sady na Wyspach Alandzkich dostarczają większość fińskich jabłek w nadchodzącym roku? Istnieje wiele różnych odmian, takich jak Rubinola, Santana, Lobo,... Wszystkie są zbierane między sierpniem a listopadem, a następnie składowane i pakowane w zależności od zapotrzebowania.
Chcesz zaplanować podróż tutaj? Porozmawiaj z asystentką podróży AI, Mayą.
Pisarz
Eileen Robinson
Zaplanuj podróż z Mayą - Twoim asystentem podróży AI