Ta historia podróży jest tłumaczona przy pomocy technologii.
Tekst ten został przetłumaczony na Polski z oryginalnego języka English.
Jeśli chodzi o polską scenę artystyczną, Warszawa jest jednym z najżywszych jej ośrodków. Ulice miasta obfitują w instalacje i murale, które można znaleźć w wielu zakątkach miasta. Czasami tak mocno wrastają one tak mocno w jego tożsamość, że stają się prawie niezauważalne. Oto trzy niezwykłych dzieła sztuki wystawiane na ulicach Warszawy.
Palma, zdawałoby się, już nieodłączna część warszawskiego krajobrazu, stoi na Rondzie Charlesa de Gaulle'a od 2002 roku. Zapewne wielu z przechodniów nie wie, że jest to instalacja artystyczna pt. "Pozdrowienia z Alei Jerozolimskich". Ponieważ Polska nie ma odpowiedniego klimatu do uprawy palm, drzewo zostało wykonane sztucznie. Rzeźbę umieszczono w środku jednej z największych arterii komunikacyjnych w stolicy (Aleje Jerozolimskie) i bezpośrednio nawiązuje ona do nazwy ulicy. "Jerozolima" w nazwie upamiętnia wielokulturową przeszłość Warszawy, gdzie przed II wojną światową społeczność żydowska stanowiła 30% społeczeństwa. Żydzi mieszkali głównie w dzielnicy znajdującej się na zachód od ronda. Autorka, Joanna Rajkowska, postanowiła stworzyć tę symboliczną instalację po odbytej podróży do Izraela. W ten sposób chciała subtelnie zaznaczyć istnienie kiedyś tak dużej, dziś nieistniejącej, części społeczeństwa stolicy.
Wkrótce drzewo stało się jednym z symboli Warszawy i istotnym punktem na mapie stolicy. Odgrywa istotną rolę w życiu społecznym miasta - podczas różnych strajków i marszów protestujący odpowiednio go dekorują. Palma służy również jako łatwo rozpoznawalne miejsce spotkań. Ostatnio, w celu rozwiązania problemu zmian klimatycznych, zielone części palmy zostały zamienione na wysadzone liście.
Innym ciekawym eksponatem jest żywy pokaz neonów nad brzegiem Wisły. Światłotrysk to dzieło Maurycego Gomulickiego, polskiego współczesnego artysty multimedialnego. Jest to 17-metrowy neon, który reprezentuje szklankę gazowanej lemoniady, w której bąbelki poruszają się rytmicznie. Znajdująca się pomiędzy blokami mieszkalnymi i ruchliwą ulicą instalacja jest radosnym akcentem w nudnym krajobrazie. Praca ma reprezentować szczęście chwili i na pewno sprawi, że każdy się uśmiechnie!
Tęcza jest ważnym symbolem Warszawy. Do 2015 roku jednym z ikonicznych widoków na Plac Zbawiciela był kolorowy łuk rozciągający się nad rondem, który znów był dziełem sztuki. W latach 2011-2012 "Tęcza" Julity Wójcik została wystawiona przed Parlamentem Europejskim w Brukseli, po czym została przewieziona do Warszawy. Niestety, został wielokrotnie zniszczony i ostatecznie zdemontowany kilka lat temu. Miejmy nadzieję, że pewnego dnia wróci do Warszawy jako symbol tolerancji.
Jednak ostatnio w centrum Warszawy pojawiła się kolejna tęcza. Tym razem ustawiony przed Narodową Galerią Sztuki Zachęta, przybrał nieco inną formę. Prosta tęcza Marka Sobczyka ma kształt kątowy i przypomina ramę obrazu, którą można oglądać oglądając budynek Galerii Sztuki. Praca Sobczyka jest darem dla wszystkich i ma otworzyć dialog o państwie, w którym obecnie znajduje się mój kraj. Praca wróciła na swoje miejsce po 28 latach, kiedy to artysta stworzył ją na wystawę o polskim życiu duchowym. Jest to kolejna interwencja artystyczna, która wnosi kolor i radość do szarej metropolii.
To tylko kilka z najciekawszych instalacji artystycznych, które można znaleźć na ulicach Warszawy. Zazwyczaj wtapiając się w krajobraz miasta, stanowią ważny element tożsamości stolicy i odgrywają istotną rolę w życiu mieszkańców. Sztuka jest na wielu ulicach Warszawy, wystarczy jej poszukać!
Podobała ci się ta historia podróży?
Dowiedz się więcej! Zapisz się do naszego comiesięcznego newslettera inspiracji.
Chciałbym otrzymywać newsletter itinari.com. Wyrażam zgodę na otrzymywanie newslettera i zgadzam się na itinari polityka prywatności.