Życie w Barcelonie może być bardzo intensywne. Dużo nieprzespanych nocy, mnóstwo turystów, mnóstwo ciągle zmieniających się przyjaciół, mnóstwo zajęć i przesadnie pobudzających wrażeń. I choć to właśnie jest to, co kocham i cenię w Barcelonie, dobrze jest od czasu do czasu opuścić ruchliwe miasto i poczuć bardziej wiejski klimat. I nawet nie musisz daleko iść, żeby znaleźć to, czego szukasz. W Katalonii znajduje się wiele małych miast z pięknymi starówkami, malowniczą architekturą i wąskimi uliczkami. Jednym z miast, o którym nigdy wcześniej nie słyszałem - pomimo faktu, że od dwóch lat mieszka w Barcelonie - jest Vic. W rzeczywistości, słyszałem o tym przypadkowo, gdy piłem piwo z moim przyjacielem na Placu Sol w Gracji. Chcieliśmy wyjechać następnego dnia, nie mając pojęcia, dokąd się udać. Kiedy zaczęliśmy rozmawiać z zupełnie obcym człowiekiem, prosząc o radę - jak zawsze, gdy piliśmy na Placu Sol - powiedziano nam, żeby udać się do Vic. Więc zrobiliśmy to następnego ranka! Odkrywając to urocze małe miasteczko, czułem się jakbym podróżował w czasie. Więc dla wszystkich podróżników (podróżujących w czasie, oto mała recenzja z mojej jednodniowej podróży do Vic w starożytnej Katalonii.
Plaza Mayor
Szczerze mówiąc, nawet nie zbadaliśmy, co robić w Vic. Po prostu ślepo zaufaliśmy radzie nieznajomego na Placu Sol, czyli naszemu bezimiennemu przyjacielowi na jeden wieczór. W języku niemieckim mamy słowo na podejmowanie decyzji w hipernapędnym pośpiechu napiwków: "Schapsidee" dosłownie przekłada się na "pomysł na alkohol". Więc chyba możesz powiedzieć, że to był "Schapsidee", żeby pojechać do Vic. Ale mogę ci powiedzieć, że to było dobre! Możesz dostać się do Vic z każdej większej stacji kolejowej w Barcelonie, która oferuje połączenie z pociągiem Renfe (bilet powrotny kosztuje 12,60 euro). Jest około półtorej godziny drogi stąd, przejeżdżając przez pola canola, lasy i imponujące góry Montseny (przysięgam, że w pewnym momencie miałem ochotę być w pociągu do Hogwartu). Gdy dotarliśmy do Vic, postanowiliśmy po prostu przespacerować się po mieście i zgubić w nieznanych ulicach. Zawsze uwielbiam to robić, ponieważ każde odkrycie czegoś pięknego jest jak znalezienie skarbu. Vic jest rzeczywiście bardzo prowincjonalny, ale w możliwie najsłabszy sposób. Byłem zaskoczony stylem architektonicznym, w którym dominują wpływy marokańskie, jak w Andaluzji. Tylko kilka z tych pięknych uliczek z dala od dworca kolejowego, dotarliśmy już na duży Plaza Mayor. Ten plac ze złotym, piaszczystym podłożem jest większy niż jakikolwiek plac w Barcelonie, który jest imponujący pod względem niewielkiego rozmiaru miasta. Plaza Mayor jest otoczony pięknymi katalońskimi budynkami, w tym ratuszem, kawiarniami z ludźmi jedzącymi lody i wieloma młodymi studentami, którzy spędzają wolny czas pomiędzy kursami Erasmusa.
Plaza Mayor in Vic
Carrer de la Ciutat, 1, 08500 Vic, Barcelona, SpanienKatedra św. Piotra Apostoła
Zaledwie pięć minut później znaleźliśmy się przed katedrą rzymskokatolicką w Vic, która jest jednym z moich najważniejszych punktów wycieczki dziennej! Przeszliśmy przez romański most przez rzekę i zielone pola trawiaste, aż dotarliśmy do pięknej katedry zbudowanej w roku 516, zniszczonej podczas nalotu arabskiego w latach 717-718, ponownie przebudowanej w 886 roku i przebudowanej w XI wieku z dalszymi zmianami w XIV wieku. Ze względu na ciągłą przebudowę dokonywaną przez różnych architektów z różnymi wpływami, architektura jest prawdziwym pot-pourri stylów romańskiego, gotyckiego, barokowego i neoklasycznego (i nie, sam nie doszedłem do tego wniosku, ale z małych badań w Internecie - przyznaję to). Ale mimo to, byłem zafascynowany tą unikalną katedrą. Katedry zawsze robiły na mnie wrażenie, ponieważ kiedyś były architektonicznymi wizytówkami każdego miasta. I zakochałem się w tym z jego ciekawymi cechami i historią! Spędziliśmy więc trochę czasu siedząc przed nim, jedząc pyszne churro z gorącym sosem czekoladowym (niedawno dowiedziałem się, że churros są wegańskie i zmieniło to moje życie - w zasadzie zamieniam się w pół człowieka, pół churro).
Cathedral of Vic
Plaça de la Catedral, 08500 Vic, Barcelona, SpanienRzymska Świątynia Vic
Ponownie, tylko pięć minut spacerem od katedry (czuję, że wszystko w tym mieście jest tylko 5 minut spacerem od siebie), odkryliśmy dziedzictwo kulturowe Vic: rzymską świątynię, reprezentującą ukryte pozostałości starożytnej Ausy. W 1882 roku, kiedy romański zamek Montcada został zniszczony, wśród ruin pojawiły się pozostałości rzymskiej świątyni. I jak się okazało, była to starożytna rzymska świątynia Ausa, zachowana w doskonałych warunkach. Budynek pochodzi z II wieku, po rzymskim podboju Hispanii. Odbudowa trwała 77 lat, 1883-1959, ale obecnie jest to jedna z dwóch rzymskich świątyń w całej Hiszpanii, która jest prawie idealnie zachowana. Podziwiając osiem kolumn świątyni, miałem wrażenie, że podróżowałem w czasie. Jeśli więc ty też chcesz podróżować w czasie, rzymska świątynia Vic jest zdecydowanie warta odwiedzenia!
Roman Temple of Vic
Carrer del Pare Xifré, 08500 Vic, Barcelona, SpanienOprócz tych obowiązkowych zwiedzania, w mieście jest wiele innych atrakcji, takich jak wizyta w Muzeum Episkopatu Vic (jedno z wiodących muzeów europejskich, mieszczące jedną z najlepszych kolekcji sztuki romańskiej i gotyckiej na świecie) lub skosztowanie obiadu w jednej z wielu restauracji (dla wegan i wegetarian wśród Was mogę polecić restaurację Agape). W każdym razie, jeśli szukasz krótkiej drogi ucieczki do Barcelony, jednodniowa wycieczka do Vic w starożytnej Katalonii na pewno cię zahipnotyzuje!
Zdjęcie na okładce © kredyty: iStock/JackF
Chcesz zaplanować podróż tutaj? Porozmawiaj z asystentką podróży AI, Mayą.
Pisarz
Paulina Kulczycki
Zaplanuj podróż z Mayą - Twoim asystentem podróży AI