Z pamiętnika polskiego smakosza - Bary mleczne

Kuchnia polska może nie jest tak popularna jak ta tajska czy włoska, ale ma do zaoferowania naprawdę pyszne potrawy i smaki, których być może nigdy wcześniej nie mieliście okazji spróbować. Najlepszymi miejscami do skosztowania autentycznych i tanich potraw w polskich miastach są tak zwane "bary mleczne". To stołówki, które pozostały w naszej kulturze od końca XIX wieku i nadal kojarzą się głównie z czasami komunizmu. Oto kartka z pamiętnika polskiego smakosza - rozdział o barach mlecznych.

Bar mleczny - co to?

Termin "bar mleczny" określa przystępną cenowo stołówkę, serwującą domowej jakości kuchnię polską. Nazwa wywodzi się z faktu, że większość dań w karcie opierała się na składnikach mlecznych, którym towarzyszyły posiłki mączne. Idea ta stała się niezwykle popularna w okresie międzywojennym i idealnie wpisała się w typowo komunistyczny krajobraz. Obraz typowego baru mlecznego zachował się również w jednym z najpopularniejszych polskich filmów pt. "Miś", przedstawiającym czasy komunizmu w krzywym zwierciadle.

Co znajdziemy w menu?

Bar mleczny to doskonałe miejsce do zapoznania się z tradycyjną kuchnią polską. Oprócz różnych rodzajów mięsa, można tam spróbować dań mlecznych i mącznych, takich jak naleśniki z różnymi nadzieniami, kopytka, czy, (najsławniejszych) pierogów ze słodkim lub słonym nadzieniem. Śmiem stwierdzić, że to jedno z najlepszych dań na świecie. Te małe kieszonki z ciasta mącznego można wypełnić kiszoną kapustą i grzybami, gotowanym mięsem lub farszem z gotowanych ziemniaków, cebuli i twarogu (wtedy noszą nazwę pierogów ruskich). Dostępne są również wersje słodkie - z różnymi rodzajami owoców w środku, np. z jagodami w lecie, lub z białym serem, polane słodką śmietaną. Innym ciekawym daniem są placki ziemniaczane. Można je polać kwaśną śmietaną lub posypać łyżką cukru - proponuję spróbować obu wariantów. Podczas odwiedzin baru należy też spróbować różnych rodzajów zup, które figurują w karcie. Jedną z nich będzie żurek, robiony z zakwasu żytniego i podawany z jajkiem gotowanym na twardo lub barszcz czerwony - klarowna zupa buraczana, której towarzyszą zazwyczaj uszka z grzybami. Inny rodzaj dania z buraków to chłodnik - podawany na zimno i na bazie kefiru; natomiast zupa ogórkowa przygotowana jest ze startych ogórków kiszonych.

Jedzenie dla każdego

Ponieważ wszystko jest w niskich cenach i sprzedawane oddzielnie, w barze mlecznym można skomponować własny posiłek, składający się ze zdrowych opcji: sałatek, zup, ryżu, ziemniaków lub kasz, które będą dodatkiem do głównego dania. Warto też spróbować kompotu, przyrządzanego z sezonowych owoców. Powodem bardzo niskich cen w barach mlecznych są dotacje od miasta. To świetny projekt społeczny, który pozwala każdemu na zdrowy i ciepły posiłek każdego dnia. Prawdopodobnie obcokrajowcy będą musieli poprosić o pomoc w tłumaczeniu menu, choć kiedy ostatnio odwiedziłam Bar Ząbkowski na warszawskiej Pradze okazało się, że jest ono dostępne również w językach angielskim i hiszpańskim! Kolejnym ciekawym miejscem do sprawdzenia, bliżej centrum miasta, jest niedawno odnowiony Bar Prasowy. To kultowe miejsce stało się dość popularne po swojej metamorfozie i często spotkamy tam studentów przychodzących na tani lunch.

Bar Prasowy, Warsaw

Marszałkowska 10/16, 00-001 Warszawa, Polska

Bar Ząbkowski, Warsaw

Ząbkowska 2, 00-001 Warszawa, Polska

Bary mleczne nie są najbardziej luksusową opcją na typowo polski obiad, ale gorąco zachęcam do zapoznania się z ich menu podczas kolejnej podróży do Polski. Nie oczekujcie, że zobaczycie tam białe obrusy, ale jestem pewna, że znajdziecie w nich dobre jedzenie, o jakości kuchni polskiej babci. Wegetarianie na pewno znajdą w nich kilka pozycji do wyboru ale obawiam się, że nie będzie ich zbyt wiele dla wegan. Z tym tematem rozprawię się w kolejnych wpisach z pamiętnika polskiego smakosza. Na razie mam nadzieję, że udało mi się przekonać Was do odwiedzin w barze mlecznym i zjedzenia obiadu w starym stylu.