Ta historia podróży jest tłumaczona przy pomocy technologii.
Tekst ten został przetłumaczony na Polski z oryginalnego języka English.
Kiedy po raz pierwszy pojechałem do Europy Wschodniej, jedną z rzeczy, które mnie najbardziej fascynowały, był widok zabytków z czasów komunizmu. Zachowane fragmenty muru berlińskiego, ogromne posągi Karola Marksa i murale, które gloryfikują robotników, nie były czymś, co kiedykolwiek znałem jako Londyńczyk. Ale być może dlatego, że nigdy nie wyglądałem wystarczająco twardo. Pewien przyjaciel powiedział mi kiedyś: "Jeśli spróbujesz, w Londynie możesz znaleźć coś z reszty świata". Okazało się, że facet miał rację, nawet jeśli chodzi o komunistyczne pomniki.
Mur Berliński i Pomnik Wojny Radzieckiej
Tak, można odwiedzić mur berliński w Londynie. Najpierw natknąłem się na to, mieszkając pomiędzy Lambeth North i Elephant & Castle. W Geraldine Mary Harmsworth Park, tuż za Cesarskim Muzeum Wojennym, znajduje się autentyczny fragment muru berlińskiego. Został nabyty przez muzeum w 1991 roku i pochodził z Leuschnerdamm, ulicy w dzielnicy Kreuzberg w Berlinie.
W tym samym parku znajduje się również radziecki pomnik wojenny. Jest to jedyny tego rodzaju pomnik w Wielkiej Brytanii, oddający hołd Armii Czerwonej i obywatelom Związku Radzieckiego, z których 27 milionów zginęło w II wojnie światowej, ratując Europę przed nazistami.
Biblioteka Miejsca Pamięci Marx
Archiwum, biblioteka, muzeum i centrum kulturalne w centrum Londynu, które wygląda jak kapliczka komunizmu. Zbudowana w 1738 r., początkowo była to walijska szkoła charytatywna, ale później stała się radykalną drukarnią, w której od 1902 do 1903 r. Władimir Lenin pracował w bibliotece na emigracji. Ale dopiero w 1933 r. członkowie Partii Pracy i Komunistycznej przekształcili budynek w Bibliotekę Pamięci Karola Marksa, w odpowiedzi na "spalenie" przez nazistów "książek", które miało miejsce w tym samym roku. Przeglądając sale biblioteki, nie sposób nie zauważyć popiersia Marksa i Lenina, plakatów z rewolucji rosyjskiej, transparentów z hiszpańskiej wojny domowej i barwnych dzieł sztuki komunistycznej.
Wychodząc, warto mieć kufel w pubie Crown Tavern tuż na zewnątrz. Jest to rzekomo miejsce, w którym Lenin po raz pierwszy spotkał Stalina w 1905 roku. Jest to chłodne miejsce na piwo i idealne na rewolucyjny parcelaż.
Hiszpańskie pomniki wojny domowej
Tuż za Londyńskim Okiem znajduje się pomnik 2100 brytyjskich wolontariuszy, którzy walczyli przeciwko Franco w hiszpańskiej wojnie domowej, z czego 526 zginęło. Choć nie jest to specyficznie komunistyczne, to jednak przypomina dzieło starego bloku wschodniego, olśniając podniesioną pięść, która wznosi się od ludzi walczących ze sobą jako zbiorowość.
Mozaika na Portobello Road, słynącej ze swojego rynku, również składa hołd brytyjskim wolontariuszom wojny domowej w muralu zatytułowanym "Echoes of Spain". Można tu nawet dostrzec flagę Związku Radzieckiego w portrecie brytyjskich komunistów, którzy aktywnie uczestniczyli w hiszpańskiej walce z faszyzmem.
Grób Karola Marksa
Wygląda to jak coś prosto z Berlina Wschodniego. Tylko w północnym Londynie, na cmentarzu Highgate. Marks (1818-1875) mieszkał w Londynie od 1849 do śmierci. Grób został jednak zbudowany lata później, w 1956 roku. W latach 70. ubiegłego wieku ucierpiała na skutek wandalizmu, a nawet dwóch ataków bombowych przeciwników idei Marksa. Mimo to budowla stoi do dziś, dość ironicznie, na cmentarzu, na którym pochowanych jest wielu innych znanych komunistów.
"Idź dalej, wysiadaj! Ostatnie słowa są dla głupców, którzy nie powiedzieli wystarczająco dużo! - Karol Marks
Chcesz zaplanować podróż tutaj? Porozmawiaj z asystentką podróży AI, Mayą.
Ciekawe miasta związane z tą historią
Pisarz
Adam L. Maloney
Zaplanuj podróż z Mayą - Twoim asystentem podróży AI