© Mark Levitin
© Mark Levitin

Planowanie wycieczki? Zbuduj spersonalizowany plan z Mayą — Twoim asystentem podróży AI od Live the World

Porozmawiaj z Mayą

Danang: Nieznane zabytki

3 minuty czytania

Wskazówki dotyczące podróży do Dystrykt Hải Châu

Uzyskaj najbardziej autentyczne wrażenia Przyroda . Sprawdź te wycieczki z przewodnikiem i bilety wstępu bez kolejki w okolicy Dystrykt Hải Châu .
Jeśli skorzystasz z powyższych linków, zapłacisz taką samą cenę, a my otrzymamy niewielką prowizję - dzięki za wsparcie!

Ta historia podróży jest tłumaczona przy pomocy technologii.

Tekst ten został przetłumaczony na Polski z oryginalnego języka English.

Miasto Danang jest faktycznie stolicą środkowego Wietnamu. Posiada nawet dość dobrze skomunikowane lotnisko międzynarodowe. Niewielu podróżników je omija, a w mieście i jego okolicach jest całkiem sporo do zobaczenia. Wiele zabytków jest mocno promowanych w internecie, popularyzowanych na Instagramie i objętych regularnymi wycieczkami. Ale potem, jest więcej do Danang niż przeciętny przewodnik lub strona internetowa podróży wymieniłaby (cóż, to jest prawdopodobnie prawdziwe dla większości miejsc na świecie), a wiele pięknych miejsc pozostaje nieznanych dla zagranicznych - a nawet krajowych - turystów.

Góry Son Tra

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Spośród wszystkich niecodziennych zabytków największą popularnością cieszy się półwysep Son Tra. Nie jest on co prawda położony na uboczu. Ale ponieważ główną atrakcją jest tu endemiczny gatunek naczelnych, langur czerwononosy, który swobodnie przemierza dość szeroki masyw dżungli, to wciąż kwalifikuje się jako właściwa eksploracja. Owszem, sporadyczne wycieczki uwzględniają Son Tra w swoim planie, ale skupiają się głównie na świątyniach, ignorując dziką przyrodę, a szanse na zobaczenie rzadkich zwierząt podczas tak krótkiej wizyty są zerowe. Praktycznym sposobem jest dotarcie na teren InterContinental Danang Sun Peninsula Resort i rozpoczęcie stamtąd wędrówki.

Nie spiesz się, skanuj okapy w poszukiwaniu ruchu, zauważaj gałęzie kołyszące się z wiatrem i używaj uszu, a nie tylko oczu - szanse na rzeczywiste dostrzeżenie dzikiego zwierzęcia w gęstym lesie są niewielkie, o wiele łatwiej jest usłyszeć odgłosy, które wydaje (szczególnie w przypadku małp) lub zobaczyć zakłócenia, które powoduje w drzewach, a następnie podążać za nimi i stale zamykać się na swoim celu. Jeśli zostaniesz wystarczająco długo - a najprawdopodobniej będziesz musiał - w drodze powrotnej zostaniesz nagrodzony pięknymi widokami zachodu słońca na dzikie plaże i przybrzeżne klify. Ta wycieczka będzie wymagała albo motocykla, albo taksówki, aby dostać się do punktu wyjścia - nie ma sensu marnować czasu i energii na chodzenie 10 lub więcej kilometrów od miasta, zanim rzeczywista wędrówka nawet się rozpocznie.

Son Tra Mountains, Danang
Son Tra Mountains, Danang
Thọ Quang, Hải Châu District, Da Nang 550000, Vietnam

Wioska i plaża Nam O

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Obszar Nam O na północ od Danang ma dwie atrakcje jednocześnie: wioska specjalizuje się w tradycyjnej produkcji sosu krewetkowego, a plaża jest usiana różnej wielkości głazami, które w sezonie pokrywają się jasnozielonym mchem morskim. Sezon zaczyna się mniej więcej pod koniec lutego i trwa do marca, a strefa pływów wygląda w tym czasie zupełnie inaczej - jakby każda skała zamieniła się w zielone, futrzane zwierzę, coś z kreskówek o Pokémonach.

Pływanie też jest dobre, ale w tym celu lepiej przyjechać zimą, kiedy fale są spokojniejsze. W drodze na plażę zauważycie co drugi dom w wiosce otoczony tradycyjnymi glinianymi dzbanami i mniej fotogenicznymi plastikowymi wiadrami. W naczyniach tych znajduje się fermentująca pasta krewetkowa - masa gnijących, sproszkowanych morskich bezkręgowców. W ciągu dnia łatwo jest obserwować i fotografować to, co się dzieje - wieśniacy mieszają szkodliwe napary, dodają składniki, przenoszą wiadra - ale upewnij się, że poradzisz sobie z zapachem, zanim wejdziesz do środka.

W drodze na plażę zauważycie co drugi dom w wiosce otoczony tradycyjnymi glinianymi dzbanami i mniej fotogenicznymi plastikowymi wiadrami. W naczyniach tych znajduje się fermentująca pasta krewetkowa - masa gnijących, sproszkowanych morskich bezkręgowców. W ciągu dnia łatwo jest obserwować i fotografować to, co się dzieje - wieśniacy mieszają szkodliwe napary, dodają składniki, przenoszą wiadra - ale upewnij się, że poradzisz sobie z zapachem, zanim wejdziesz do środka.

Nam O village, Danang
Nam O village, Danang
Nam Ô 1, Hòa Hiệp Nam, Liên Chiểu, Đà Nẵng, Vietnam

Dalej na północ

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Północna strona okolic Danang pozostaje w dużej mierze nieznana podróżnikom - zupełnie odwrotnie niż w kierunku południowym, prowadzącym do słynnych Gór Marmurowych i ładnej, ale zatłoczonej pułapki turystycznej Hoi An. Ale małe górskie ramię i laguny położone między Danang i Hue są pełne naturalnych widoków. Zaraz za Nam O długi most przecina rzekę Cu De, która tworzy tu szerokie, płytkie jezioro.

Po obu stronach mostu stoją nad wodą dziesiątki tradycyjnych sieci dźwigniowych. Ta metoda połowu jest unikalna dla środkowego Wietnamu (choć różne jej modyfikacje można spotkać w innych krajach Azji), a o zachodzie słońca mokre sieci, lśniące promieniami niskiego słońca, dają świetne zdjęcia. Za nim zaczynają się wzgórza, pełne naturalnych strumieni i małych wodospadów, niektóre wyposażone w urządzenia rekreacyjne, inne zupełnie dzikie; Suoi Cay jest chyba najlepszym z nich.

Na półwyspie, plaża Bai Sung ma dobre widoki, a w sezonie powinna mieć również udział w mchu morskim. Możesz dostać się do tych zabytków autobusem nr 16 z centrum Danang. Jeszcze lepszą alternatywą jest zatrzymanie się bliżej nich - należący do rządu Hotel 683 jest nieco instytucjonalny, ale wygodny, cichy i tani.

Chcesz zaplanować podróż tutaj? Porozmawiaj z asystentką podróży AI, Mayą.





Pisarz

Mark Levitin

Mark Levitin

Jestem Mark, zawodowy fotograf podróży, cyfrowy nomad. Przez ostatnie cztery lata mieszkałem w Indonezji; każdego roku spędzam tam około sześciu miesięcy, a drugą połowę roku podróżując do Azji. Wcześniej spędziłem cztery lata w Tajlandii, badając kraj pod każdym kątem.

Zaplanuj podróż z Mayą - Twoim asystentem podróży AI

Porozmawiaj z Mayą

Inne historie z podróży