Ta historia podróży jest tłumaczona przy pomocy technologii.
Tekst ten został przetłumaczony na Polski z oryginalnego języka English.
Oprócz swojej sławy jako centrum kultury i holistycznego odosobnienia, Ubud na Bali jest wygodną bazą wypadową do krótkich wycieczek do sąsiedniej krainy. Otoczony polami ryżowymi i wiecznie zieloną dżunglą, może być wykorzystany do wycieczek do różnych świątyń, zabytków, wodospadów i obszarów widokowych. Liczba atrakcji w okolicach Ubud jest zbyt duża, by wymienić je w jednym artykule. Poniżej przedstawiamy kilka z tych najbliższych.
Goa Gajah
Wykuta w skale świątynia położona tuż obok Ubud, Goa Gajah, stała się bardzo popularna wśród turystów, jednak naukowcy wciąż nie potrafią ustalić, kiedy dokładnie została zbudowana i przez kogo. Niektóre źródła wskazują na XI wiek CE, inne zakładają IX. Tak czy inaczej, jest to wystarczająco starożytne. Nazwa, dosłownie tłumaczona jako "jaskinia słonia", jest również dość zagadkowa: rzeźby na skalnej ścianie przedstawiają demony, a posągi otaczające jaskinię - bogów i święte rzeki, ale wydaje się, że nie ma słoni w zasięgu wzroku. Ogólnie rzecz biorąc, Goa Gajah wygląda dość okultystycznie, jak ustawienie "Dungeons and Dragons". Można ją zwiedzać z lokalnym przewodnikiem, który może mieć własną wersję pochodzenia świątyni (całkowicie lub częściowo zmyśloną, ale znowu legendarną i przyczyniającą się do magicznej atmosfery). W przeciwnym razie, jest to długi spacer lub krótka przejażdżka z centrum Ubud. Kilka ścieżek kontynuuje obok jaskini i podąża za tropikalną rzeką. To bardzo relaksujący spacer, zwłaszcza, że grupy turystów trzymają się jaskini i nigdy nie zapuszczają się tak daleko. Wycieczki przybywają głównie około południa - do późnego popołudnia będziesz dzielić to miejsce tylko z kilkoma backpackerami lub z nikim. Jeśli chcesz zostać w okolicy, w pobliżu znajduje się mały pensjonat o nazwie Mancur. *
Goa Gajah, Bali
Bedulu, Blahbatuh, Gianyar Regency, Bali, IndonesiaTarasy ryżowe Tegalalang
Tarasowe pola ryżowe Tegalalang są zdecydowanie najbardziej znaną tego typu strukturą na Bali. Będąc jednocześnie najbardziej stromymi, wyglądają bardzo imponująco - jeśli można przymknąć oko na tłum turystów. Jednym z popularnych rozwiązań jest przybycie bardzo wcześnie lub bardzo późno w ciągu dnia. Innym rozwiązaniem jest podejście do tarasów od tyłu, gdzie ukryta asfaltowa ścieżka wije się przez kolejne pola aż do Ubud. Powyżej tarasów, ciąg kawiarni i restauracji ciągnie się wzdłuż głównej drogi. To tutaj siedzisz, popijasz kawę i pilotujesz swojego drona. Jeśli masz pieniądze do spalenia, możesz nawet zatrzymać się w samym środku tej scenerii w nowoczesnej willi. W przeciwnym razie, jest to również krótka przejażdżka z Ubud. Ostrzeżenie: popularność sprzyja korupcji, a wielu lokalnych rolników próbuje obecnie pobierać "opłatę za wejście" za przejście przez ich działki. Każda działka jest niewielka, spacer po tarasach zabierze cię przez dziesiątki z nich, a jeśli zapłacisz wszystkim, taki spacer może kosztować cię więcej niż lot do Indonezji. Rozmawiaj, uśmiechaj się lub zastraszaj na prowizorycznych "kasach biletowych" - ta sztuczka jest nielegalna.
Tegalalang rice terraces, Bali
Jl. Raya Tegallalang, Tegallalang, Kec. Tegallalang, Kabupaten Gianyar, Bali 80561, IndonesiaWioska Petulu
Położona niedaleko Tegalalang, tuż przy drodze do Ubud, więc zapewne będziecie ją mijać po drodze, wioska Petulu jest jednak prawie nieznana podróżnikom. Typowa balijska wioska mieszająca prostotę z przepychem nie budziłaby zainteresowania, gdyby nie tysiące czapli gnieżdżących się na jej dachach i na drzewach. Nikt nie wie, co przyciąga te urocze białe ptaki z żółtymi pióropuszami, świecące jak małe słońca. Miejscowi wierzą, że bogowie zesłali je jako obietnicę dobrobytu po szczególnie silnej ceremonii oczyszczania. Jednak inna legenda oferuje mroczniejsze wyjaśnienie: czaple, jak mówi, są duszami Balijczyków zabitych podczas politycznych czystek w 1965 roku. Najprawdopodobniej błoto pól Tegalalang, bogate w tłuszcz i smaczne robaki, przyciąga ptaki, ale dlaczego zdecydowały się one osiedlić w jednej konkretnej wiosce, zamiast rozprzestrzeniać się po całej okolicy? W każdym razie fotografowie dzikich zwierząt będą mieli swoje zbliżenia, a wszyscy inni mogą po prostu cieszyć się widokiem dzikiej fauny masowo przybywającej do człowieka w jego naturalnym środowisku.
Chcesz zaplanować podróż tutaj? Porozmawiaj z asystentką podróży AI, Mayą.
Pisarz
Mark Levitin
Zaplanuj podróż z Mayą - Twoim asystentem podróży AI