© Mark Levitin
© Mark Levitin

Planowanie wycieczki? Zbuduj spersonalizowany plan z Mayą — Twoim asystentem podróży AI od Live the World

Porozmawiaj z Mayą

Wyjątkowe widoki na południe od Mae Sot

3 minuty czytania

Wskazówki dotyczące podróży do Tambon Mahawan

Uzyskaj najbardziej autentyczne wrażenia Przyroda . Sprawdź te wycieczki z przewodnikiem i bilety wstępu bez kolejki w okolicy Tambon Mahawan .
Jeśli skorzystasz z powyższych linków, zapłacisz taką samą cenę, a my otrzymamy niewielką prowizję - dzięki za wsparcie!

Ta historia podróży jest tłumaczona przy pomocy technologii.

Tekst ten został przetłumaczony na Polski z oryginalnego języka English.

Miasteczko Mae Sot na skrajnym zachodzie Tajlandii, przy granicy z Birmą, było kiedyś klasyczną bramą do Myanmaru dla podróżujących lądem. Obecnie, gdy junta wróciła do władzy, a przepisy zostały cofnięte do stanu sprzed 2016 roku, birmańskie granice lądowe są zamknięte dla obcokrajowców, ale sąsiedztwo Mae Sot wciąż uzasadnia podróż tutaj. Samo miasto ma kilka ładnych ulicznych targowisk pełnych przemycanych z Birmy towarów oraz świątyń w stylu tajskim, chińskim i birmańskim. Ale naprawdę wyjątkowe zabytki można znaleźć głównie na południe od Mae Sot, w drodze do (i włącznie) Umphang.

Blue Cave

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Nie ma w tym żadnej przesady: wiele komór tej jaskini jest oszałamiająco niebieskich. Żółte, elektryczne oświetlenie rozcieńcza nieco ten kolor, więc należy pamiętać o dostosowaniu balansu bieli podczas fotografowania wnętrza. Jaskinia nie jest zbyt duża i ma niewiele speleotemów, ale pasiaste niebieskie ściany czynią ją wyjątkową. Kilka naturalnych nisz zajmują złocone wizerunki Buddy - cóż, to Tajlandia, znajdźcie tu jaskinię bez Buddy w środku - a złoto wygląda na tym tle szczególnie kontrastowo. Infrastruktura jest minimalna, ale podłoga wydaje się być płaska, nawet zanim została wyrównana, dzięki czemu jest to łatwy podziemny spacer.

Blue Cave, Mae Sot
Blue Cave, Mae Sot
Unnamed Road JP27+X22, Tambon Mahawan, Amphoe Mae Sot, Chang Wat Tak 63110, Thailand

Wodospad Thararak

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Okolice Mae Sot są dość pagórkowate, co zapewnia niezbędne nachylenie dla dużej liczby wodospadów. Niektóre z nich są piękne, inne nudne, ale Thararak wyróżnia się (dosłownie) pod jednym względem: z jakiegokolwiek powodu, rozbija się z końca skalistego cypla. Normalnie wodospady znajdują się w wąwozach - przez tysiąclecia wyrywają je w skale. Tam, gdzie widzisz wklęsłe wygięcie w klifie, znajdziesz kataraktę - ale nie skaczącą z wypukłej skały. Wraz z Błękitną Jaskinią nasuwa się podejrzenie, że natura wybrała ten region do eksperymentów artystycznych, a do diabła ze starymi nudnymi rzeczami jak fizyka. Teren pod Thararak został zagospodarowany, jest tam staw do pływania i kilka kawiarni. Na szczyt wodospadu można wejść po stromych metalowych schodach; aby dostać się do wodospadu od dołu, trzeba wspiąć się w górę małego strumyka (bardzo łatwe, ale mokre).

Thararak Waterfall, Mae Sot
Thararak Waterfall, Mae Sot
HM9V+RRF, Mahawan, Mae Sot District, Tak 63110, Thailand

Gospodarstwa nagietkowe

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Nie do końca wyjątkowe, ale wciąż bardzo fotogeniczne są farmy nagietków znajdujące się po obu stronach drogi z Mae Sot do Khirirat. Robotnicy to w większości Birmańczycy, z twarzami pokrytymi thanaka - tradycyjnym pudrem kosmetycznym Myanmaru, skutecznym również jako blokada przeciwsłoneczna. Nagietki są używane do ofiar świątynnych w wielu buddyjskich ceremoniach, a zapotrzebowanie na nie jest duże. Najlepszy czas na wizytę to okolice stycznia - wtedy nagietki kwitną, a pracownicy zbierają je, sortują i pakują. Sterty jaskrawych, pomarańczowych kwiatów zbieranych przez całe rodziny, starsi i młodsi pracujący razem, są tak dobre do fotografowania kultury, jak wszystko po tej stronie birmańskiej granicy.

Praktyka

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Zabytki - te wymienione powyżej i wiele innych, mniej unikalnych, ale wciąż wartych odwiedzenia - ciągną się mniej więcej wzdłuż autostrady prowadzącej na południe od Mae Sot, w znacznych odległościach od siebie. Nie ma możliwości, aby pokonać je w jakimkolwiek rozsądnym czasie transportem publicznym. Autostop na pewno by pomógł, ale najbardziej praktycznym podejściem byłoby wynajęcie motocykla. Jeśli nie prowadzisz samochodu, to o wiele bardziej sensowne jest zatrzymanie się w jakimś miejscu na tej drodze i zwiedzanie okolicy stamtąd, bez konieczności cofania się do miasta.

Są tu przydrożne motele, ośrodki przyrodnicze i glampingi; miasto Mae Sot, jeśli zdecydujecie się na większy komfort i różnorodność, oferuje wszystko, czego można oczekiwać od nowoczesnej stolicy prowincji: od ładnie zaprojektowanych willi po podstawowe, ale wygodne bungalowy. Jest nawet pole namiotowe na terenie hipisowskiej komuny - za symboliczną opłatą można zanurzyć się w prostym życiu lokalnych epikurejskich wolnomyślicieli (i w chmurach typowego zielonkawego dymu, teraz, gdy jest to legalne w Tajlandii).

Chcesz zaplanować podróż tutaj? Porozmawiaj z asystentką podróży AI, Mayą.





Pisarz

Mark Levitin

Mark Levitin

Jestem Mark, zawodowy fotograf podróży, cyfrowy nomad. Przez ostatnie cztery lata mieszkałem w Indonezji; każdego roku spędzam tam około sześciu miesięcy, a drugą połowę roku podróżując do Azji. Wcześniej spędziłem cztery lata w Tajlandii, badając kraj pod każdym kątem.

Zaplanuj podróż z Mayą - Twoim asystentem podróży AI

Porozmawiaj z Mayą

Inne historie z podróży