© Mark Levitin
© Mark Levitin

Planowanie wycieczki? Zbuduj spersonalizowany plan z Mayą — Twoim asystentem podróży AI od Live the World

Porozmawiaj z Mayą

Pathein: duch Irrawaddy

3 minuty czytania

Wskazówki dotyczące podróży do Koetheina Warda

Uzyskaj najbardziej autentyczne wrażenia Sztuka i kultura . Sprawdź te wycieczki z przewodnikiem i bilety wstępu bez kolejki w okolicy Koetheina Warda .
Jeśli skorzystasz z powyższych linków, zapłacisz taką samą cenę, a my otrzymamy niewielką prowizję - dzięki za wsparcie!

Ta historia podróży jest tłumaczona przy pomocy technologii.

Tekst ten został przetłumaczony na Polski z oryginalnego języka English.

Urocze miasteczko z godnym uwagi kolonialnym duchem, Pathein jest warte odwiedzenia tylko ze względu na ogólnie relaksującą atmosferę. Z drugiej strony, to samo można powiedzieć o prawie każdej osadzie w Myanmarze. Ale oprócz zwykłych świątyń, cichych uliczek i typowego birmańskiego stylu życia, jest to również centrum tradycyjnej produkcji parasoli, wśród innych rzemiosł. Jest to również miejskie centrum delty rzeki Irawadi, podmokłego, bagnistego regionu poprzecinanego kanałami i strumieniami. Spacer nad rzeką jest dobrą okazją do zaobserwowania jej źródła utrzymania, skupionego wokół handlu łodziami. Okolice Pathein są bujne i tropikalne, z polami uprawnymi i wilgotną dżunglą zastępującymi się nawzajem w wesołym wzorze zieleni. Szczególną atrakcją na południe od miasta jest obóz słoni - niegdyś założony w celu wyrębu lasu, dziś przekształcony w punkt widokowy dla turystów.

Wokół miasta

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Wokół Pathein znajduje się zwykły asortyment buddyjskich świątyń. Wszystkie są przewidywalnie piękne i relaksujące, niektóre mają znaczenie historyczne, choć żadna nie jest wyjątkowa. Najciekawsza jest prawdopodobnie Shwemoktaw Paya, przypominająca wielką Shwedagon Pagoda z Rangunu. Bonus: jest znacznie starsza (według niepotwierdzonych lokalnych twierdzeń, została początkowo zbudowana przez cesarza Aśokę, słynnego indyjskiego króla i gorliwego zwolennika buddyzmu, ponad dwa tysiąclecia temu) i w przeciwieństwie do Shwedagon, można do niej wejść za darmo. Ale podczas gdy świątynie mogą zawierać ducha Pathein, jego sercem - lub przynajmniej aortą - jest rzeka Irrawaddy. Przejdź się wzdłuż nadrzecznej promenady i dalej, wzdłuż dróg prowadzących z miasta, aby zobaczyć jej pulsowanie: barki wyładowujące warzywa i ładujące świeżo wypieczoną ceramikę, dzieci pływające pod zwisającymi drzewami banyan, mężczyźni naprawiający i łatający łodzie każdego rozmiaru i przeznaczenia w prowizorycznych suchych dokach. Bliżej centrum miasta, kilka kafejek z balkonami wychodzącymi na rzekę oferuje tanie piwo i przekąski - idealne miejsce do oglądania zachodu słońca.

Produkcja parasoli

© Mark Levitin
© Mark Levitin

Jak każde miasto w Myanmarze, Pathein jest pełne warsztatów rzemieślniczych, ale jedna ze sztuk jest lokalną specjalnością: produkcja tradycyjnych parasoli. Niektóre z rodzin zajmujących się tym biznesem wytwarzają je od ponad dwóch stuleci. Dawniej parasole były wykonywane z papieru, obecnie używa się jedwabiu, a nawet lnu. Cały cykl produkcyjny jest ręczny, od cięcia bambusa lub drewna na uchwyty, po ręczne malowanie czaszy. Powstają wszystkie rodzaje parasoli: zwykłe - do codziennego użytku (choć mało kto ich jeszcze używa, co prawda), czerwone - dla mnichów buddyjskich, zdobione kwiatami i ornamentami - na święta. Większość przewodników, z jakiegoś powodu, wskazuje na warsztat Shwe Sar, ale w rzeczywistości nie ma żadnej różnicy - wystarczy przyjść do dzielnicy rzemieślników i odwiedzić ich po kolei. Można by też kupić parasol, ale stanowią one raczej nieporęczne pamiątki i nie można ich używać jako parasoli - nie są wodoodporne.

Shwe Sar parasol workshop, Pathein
Shwe Sar parasol workshop, Pathein
QPRW+W8V, Koethein Ward, Myanmar (Burma)

Obóz słoni Thitgatoeaing

© Istock/Thirawatana Phaisalratana
© Istock/Thirawatana Phaisalratana

Równiny delty Irrawaddy wokół Pathein są gęsto zalesione i kiedyś były głównym obszarem wyrębu. Robiono to z pomocą tresowanych słoni. Po wprowadzeniu zakazu wyrębu drewna tekowego, wiele z obozów słoni zostało przekształconych w atrakcje turystyczne. Najbliższym takim miejscem jest Thitgatoeaing Camp, oddalony o około godzinę jazdy od miasta. Oferowane programy są dość standardowe: pozowanie ze słoniami, pływanie ze słoniami, kąpiel słoni i oczywiście jazda na słoniach. Podczas gdy obrońcy praw zwierząt żarliwie piętnują te zajęcia jako nieetyczne, twierdząc, że biedne pachydermy są torturowane, aby złamać ich ducha, bądźmy realistami: oswojone zwierzęta nie mogą być wypuszczone na wolność, słonie są kosztownymi zwierzętami domowymi, a mahoutów bez grosza przy duszy zdecydowanie nie stać na posiadanie ich dla zabawy. Po wyrębie lasu, wożenie turystów na przejażdżkach (co jest znacznie lżejsze niż ścięte drzewo) jest jedynym sposobem, w jaki zwierzęta mogą zarobić na życie - w przeciwnym razie są historią, lub, co bardziej prawdopodobne, kością słoniową.

Thitgatoeaing elephant camp
Thitgatoeaing elephant camp
RF5W+CW5, Pathein, Myanmar (Burma)

Chcesz zaplanować podróż tutaj? Porozmawiaj z asystentką podróży AI, Mayą.





Pisarz

Mark Levitin

Mark Levitin

Jestem Mark, zawodowy fotograf podróży, cyfrowy nomad. Przez ostatnie cztery lata mieszkałem w Indonezji; każdego roku spędzam tam około sześciu miesięcy, a drugą połowę roku podróżując do Azji. Wcześniej spędziłem cztery lata w Tajlandii, badając kraj pod każdym kątem.

Zaplanuj podróż z Mayą - Twoim asystentem podróży AI

Porozmawiaj z Mayą

Inne historie z podróży